25 lis 2016

WFB powraca!

   Jeśli ktoś zapozna się z grami bitewnymi nie ma już odwrotu. A jeśli ktoś już posmakuję Warhammera w wersji battlowej zawszę do niego wróci. Taka jest moje spostrzeżenia. Obiecałem sobie, że zapomnę o battlu na długi czas ale się nie dało rady :/ . Gram w różne gry bitewne ale jednak WFB ma najlepszy fluff, który ciągnie jak magnes. Wraz z kolegą postanowiliśmy pograć w 6 edycję. Ja kompletnie nie miałem nigdy nic wspólnego z tą edycja ale kolega, weteran wielu edycji bardzo mi ją poleca. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Zaczynam z Lizardmenami ponieważ sporo już tego mam od paru lat w piwnicy. Nigdy jakoś do mnie nie przemawiały ale może to i dobrze bo od kiedy złapałem podręcznik do 6 edycji odkrywam tą armie od podstaw i o dziwo podobają mi się. 

   Tak sobie myślę, że granie w stare edycję młotka ma swoje dużeeee plusy. Po pierwsze dana edycja jest już skończona i nikt nie może już nic w niej zepsuć. Po drugie wiem co muszę zbierać do swojej armii nie martwiąc się że box, który kupułem zostanie "zniszczony" przez zasady update'owe i teraz tylko będzie stał na półce... Po 3 zauważyłem, że grono oldhammerowców bardzo mocno się trzyma wspólnej grupy i zawszę można liczyć na ich pomoc (czego nie można powiedzieć o niektórych graczach 9tki).

   Jak wspomniałem mając gotowy produkt jakim jest Warhammer starej edycji, można potraktować go jak grę planszową z zmieniającymi się oddziałami po grę. Mi to pasuję, także zachęcam wszystkich czytelników do odgrzebania swoich figurek i grania w stare edycję. Kto wie może nadejdzie taki dzień, że Oldhammer będzie widoczny w każdym klubie... ;)

26 paź 2016

CZYM JEST INFINITY?




     A może lepiej zacząć od tego czym nie jest Infinity? Infinity to nie jest system bitewny w którym dowodzisz armią składających się z co najmniej 100 lub więcej figurek.
To również nie jestem system, w który musisz wydać 700 zł lub więcej na start żeby się dobrze bawić. Oczywiście do tego kolejne koszta to zakup odpowiedniej walizki do transportu tak pokaźnej armii.
Również nie jest to system w którym płacisz za zasady. Tak do tego systemu wszelkie pomoce do gry, zasady, instrukcje itp. masz za darmo!

    Więc czym jest Infinity? Infinity to system skirmishowy, czyli to taki system gdzie dowodzisz armie, drużynę, bandę składającą się od 3 do przeważnie 20 (ale nie zawsze) modeli. Każdy z tym modeli reprezentuję inną osobę, inna specjalizację i posiada inne statystyki. Każda strata jednostki jest bardzo dotkliwa ponieważ zawszę stracimy jakiś ważny element naszej taktyki, np. tracą medyka tracimy zdolność leczenia naszych jednostek, tracąc snajpera tracimy… no właśnie w takim wypadku tracimy choćby przewagę w zasięgu strzału :) Także mili Państwo to nie jest tak jak w wielkich systemach bitewnych gdzie mamy np. 50 szkieletów i naglę tracimy ich 10 i olewamy to bo mamy spory „klocek”, który nadal brnie do przodku.         W systemach skirmishowych musimy mieć oczy w koło głowy i każdy nasz ruch należy przemyśleć trzy razy.  
       Akcja gry dzieje się w niedalekiej przyszłości gdzie lubię bez problemu podróżują między planetami w kosmosie i kolonizują kolejne planety. Walki między ludźmi, robotami czy też obcymi rasami dzieją się wszędzie, np. miasta, obrzeża miast, pustkowia, dżungle itd. W tym wypadku tylko wyobraźnia Cię ogranicza.
      Czym zatem Infinity różni się na tle innych gier typu skirmish? Jak wspomniałem wyżej producent, czyli Corvus Belli rozpieszcza nasz darmowymi zasadami oraz darmowym systemem gier turniejowych. Oprócz tego dostajemy darmowy program do tworzenia rozpisek armii w trzech różnych wersjach. Forma aplikacji webowej pod adresem https://army.infinitythegame.com/ forma do pobrania na pc/laptopa http://infinitythegame.com/archive.php oraz na tablet/telefon z systemem android https://play.google.com/store/apps/details?id=infinity.army.mobile


      Kolejny plus to metalowe modele. Nie wiem jak Wy ale ja od zawszę lubię „czuć” model, tzn. wiedzieć za co płacę ;) Dziwne podejście może ale jeśli mam wydać za model z 50-100 zł i mieć go z żywicy bądź czegoś podobnego to sorry ale podziękuję… Poza tym w tej grze wystarczy podstawowy tzw. starter, żeby już zacząć rozgrywkę. Taki starter kupimy max do 150 zł w zależności o sklepu.
System ma bardzo dużo zasad i to można oceniać zarówno na plus i minus. Dla mnie to spory plus bo wiem, że jeszcze Infinity nie raz mnie jeszcze zaskoczy natomiast jeśli ktoś lubi łatwe i przyjemne zasady to nie tutaj. A teraz pytanie? Czy znacie system bitewny z łatwymi i przyjemnymi zasadami na start? Ok, znam tylko jeden taki (może się domyślacie ;) ) ale jednak podziękuje za niego… ;)
Jeśli gracie/graliście w systemy bitewne to pewnie jesteście przyzwyczajeni do k6 (kości sześciościennej) a tu małe zaskoczenie. W Infinity gramy k20 (kością dwudziestościenną) i szczerze genialnie się to sprawdza. Myślę, że oddaję to większe realia testowanych cech/umiejętności.
      Ostatni plus, który mnie zauroczył w grze to rzeźba modeli! Jest mega cudowna ale ma też swoje wady (o tym niżej). Modele w porównaniu z innymi producentami mają bardzo wiele detali i tu chwała za to producentowi ponieważ każdy kolejny model jest lepszy niż wcześniejszy.
     Żeby nie było tak łatwo i kolorowo wspomnę o minusach, które ja zauważyłem. Modele, które są bardzo ładne bardzo trudno się skleja. Niestety nie wiem czym jest to podyktowanie, sklejałem wiele modeli innych producentów jednak modele CB nie lubią chyba polskich klei. Czy kropelka czy super glue bardzo trudno mi się je skleja. Jeśli jesteśmy już przy modelach warto wspomnieć, że niektóre z nich (zwłaszcza stare wzory) są dość mocno przesiąknięte mangowymi klimatami. Nie każdemu to podejdzie. Sam podchodziłem do niektórych modeli z dystansem ale wraz z upływem czasu moje gusta się zmieniły ;)
Jak wspomniałem wyżej mnogość zasad dla jednych to też minus. Nie będę ukrywał, że jest tego sporoooo ale gdy gracie w klubach, po domach z znajomymi każdy jakoś to razem ogranie. Bardzo ważne to integracja środowiska gdzie gracie. W naszym klubie każdy każdemu pomaga a nowi gracze są traktowani super i często doświadczeni gracze sami tłumaczą zasady na podstawie już danej rozgrywki.
     Mam nadzieję, że dzięki temu wprowadzeniu udało mi się zachęcić Was do zagłębienia się w świata Infinity. Do zobaczenia na turniejach!




18 paź 2016

20 lat Lary...

Aż mi się łezka w oku zakręciła jak parę dni temu przeczytałem, że 1 cześć Tomb Raidera ma już 20 lat! Szok. W dniu dzisiejszym sentymentalnie pokazuje moją część Tomb Raidera na PlayStation 1. Dodatkowo podzielę się z Wami moim pierwszym kontaktem z grą... jak mnie pamięć nie myli grałem pierwszy raz w tą wspaniała grę właśnie na psx około '99 roku. Kolega miał swojego psx i zaprosił mnie i kolegę na nocne granie pod namiotem :) Był to okres wakacji więc bez problemu można było grać cała noc... miał jakieś płyty demo i właśnie TR. Najpierw demówki poszły w ruch a po włożeniu Tomb Raidera do napędu nie było nas... konczylismy grać coś koło 9 rano heh.  Od tamtego momentu w serię TR gram tylko na konsolach! Gra mi się najlepiej trzymając pada w ręce:-) A czy po 20 latach warto wrócić do pierwszej części? Odpowiedź jest jedną! Tak!!
Ps
Sorry ale wracam do gry ;) Wam też proponuję przypomnieć sobie tytuł;)




12 paź 2016

Raport bitewny z Infinity 11-10-2016

II RAPORT:
Statek Corredigoru, 28.12.2187 6:05

Pułkownik daje nam kolejną szanse wykazania się w akcji. Mimo tego, że zawiedliśmy jego zaufanie przekazuję nam bardzo interesujące informację. Po tym jak PanO wykradli data pad nasz wywiad starał się śledzić ich poczynania. Pułkownikowi wydaję się, że wyprzedził ich o krok! Na planecie Hellon nasi szpiedzy zidentyfikowali cztery obiekty serwerowe, które mogą pomóc w znalezieniu przyczyn tego co się stało w Artemis 5. Rozkazy są proste i przejrzyste. Wyruszyć jak najszybciej, pobrać dane lub wykraść dyski i uciekać z nim na statek! Wywiad donosi, że słudzy Alephu siedziały nam na łączach więc możemy spodziewać się prania mózgu z ich strony. Pułkownik zaleca zniszczenie każdej serwerowni w momencie gdy dane zostaną zabezpieczone.

28.12.2187 7:03

Już gotowi do drogi. Osobiście zabrałem się przygotowaniem drużyny szturmowej na Hellon, nie możemy sobie pozwolić na to, żeby po raz kolejny pułkownik był rozczarowany moim działaniem. Wraz ze mną wyruszy spory link Alguacile z snajperem oraz hmg. Do zaskoczenia wykorzystamy naszych bandziorów! Są niezrównoważeni ale skuteczni i słuchają swojego dowódczy. Jednego wyposażyłem w miny a drugi jest hackerem zajmie się danymi. Kolejni to dwa Tomcatsi inżynierowie niech szybko i skutecznie ukradną dyski! Myślę, że dobrym wyborem również okaże się Moran wraz z swoimi koalami. Na tyłach Intruder snajper który przy pomocy Jaguarów z Senior Massare świetnie zabezpieczy to miejsce. No cóż jak mawiają komu w drogę temu czas!

28.12.2187 14:22





Podczas lądowania się udało nam się zająć pozycji dogodnych dla naszych snajperów ponieważ już to zrobił przeklęty Aleph! Cóż niech się cieszą z tego co mają…Od razu pokierowałem pozostałe jednostki do działania. Bandyta z minami bardzo szybko przedarł się dość blisko wroga gdzie od razu zaczął rozkładać swoje zabawki. Tomcaty w pogotowiu. Myślę, że jak wyczekam z nimi chwilę wyjdę na tym korzystniej. Hacer przedziera się do serwerowni ale co to!!??!! Cholera uruchomił system autodestrukcji! Szybko należy dezaktywować ten program! Włam się w system i zatrzymaj to!

28.12.2187 14:26

Intruder przyjmuję dogodną pozycję gdzie już z daleka zauważył wroga i nie pozwala mu wyłonić nosa! O to chodzi! Wojska wroga przechodzą do ofensywy! Bandyta rozpoznaje w nim oficera Myrmidonów! Bez chwili zastanowienia odpala swojego combie rifle pozostawiając z niego miazgę! Bardzo dobrze rozkładaj miny dalej!

28.12.2187 14:29

W tym samy czasie Aleph wykrada dane z kolejnej serwerowni niech to szlak… Ale coś im poszło nie tak odpalili system obronny z daleka widzę ogromną chmurę dymy!



Tomcat wchodzi do akcji i stara się odciąć prawą flankę. Cholerny robot naprawczy samobójca wpada na jedną z min a skoczek na dwie pozostałe. Moje minowe przestało istnieć. Kolejny skoczek skacze na moich tyłach ale jaguary zadbały o niego w odpowiedni sposób!
Rozkazałem wejść kolejnemu Tomcatowi i wykraść dysk twardy jednak system obronny w postaci wieży oraz dwóch miny się uzbroiły!



Przy okazji zauważyłem ruch na lewej flance! Przeklęta Falanga Alephu idzie w nasza stronę!

28.12.2187 14:35

Wytyczne dla Tomcata: za wszelką cenę wykraść dysk! Skubany przeżył wybuch dwóch min ale ta przeklęta wieża mocno go raniła! Musze mu pomóc!

28.12.2187 14:42

Aleph uderzył rozwalają mi kolejną jednostkę Tomcat, biedak jedno zipie! Wysyłam w jego stronę mojego robota. Sam ruszam do serwerowni żeby pomóc rannemu. W tym czasie po wielkich trudach jednostka Algualice z hmg oraz przy pomocy jaguarów rozwalają wieżyczkę obronną. Nie ukrywam się była to chyba najtrudniejsza walką dotychczas. Przypuszczam, że Aleph musiał w tym maczać swoje palce! Straciłem przy tym jedną jednostkę Jaguara! Cholera!

28.12.2187 14:58

Wszędzie słyszę świst kul! Co się stało? Intuder odbiór? Cisza… Jednostki Algualic odbiór
- Przedarli się!! Straciliśmy snajpera! Zaraz tu będą, co robić szefie??
- Wyczekać ile się da! Nie możemy pozwolić im na  przedarci!

28.12.2187 15:11

Zastosowane stumulanty pozwoliły Tomcatowy wyciągnąć dysk i uciekać. Mój robot został postrzelony po drodze Moran spuścił ze smyczy swoje koale jednak sam został rozstrzelany. Wydaje mi się, że przyszedł czas na ewakuację!

28.12.2187 15:25

Przedarli się! Wszędzie trupy, cholera nie dam rady dłużej utrzymać pozycji. Czas spier…

28.12.2187 16:47

Raport jednostki Tomcat z planety Hellon.

Przekazuję dysk twardy, który udało mi się wykraść z serwerowni. Nasz hacker przesłał dane z drugiej serwerowni na nasze serwery. Dowódca wraz z pozostałymi jednostkami poległ w czasie walk. Oprócz mnie nikt nie przeżył. Czekam na dalsze wytyczne pułkowniku.

10 paź 2016

Medal honorowy

Za trud 30-dniowego wyzwania otrzymałem medal honorowy. Serdecznie dziękuję! :)
A już na dniach pokaże nowe mazanie Mobile Brygady z Infinity oraz parę zdań na temat starych gierek na psx/ps2.

30 wrz 2016

30. Najlepszy przeciwnik jakiego miałeś?

Panie i Panowie w taki oto sposób dotarliśmy do dnia moich urodzin (tak tak!! dziś stuka mi trzydzieści dwie wiosenki :/ ) a zarazem do końca naszej w zasadzie wspólnej zabawie! To dzięki Wam chciało mi się wstać rano i coś zaskrobać lub ustawić newsa dzień wcześniej :) Bardzo było mi miło czytać Wasze komentarze! Dzięki!!
Ale do rzeczy ostatnie pytanie brzmi najlepszy przeciwnik jakiego miałeś? Myślę, że tu mogę wymieć moich ziomków z Klubu! Panowie bez Was nie byłoby klubu ani gier więc dziękuję wam za te wspólne lata grania no i mam nadzieje kolejne. Ratkes, Artus S., Maciej Ku., Maciej Ka., Ecik, Mariusz B., Rafał, Buła, Majer, Krzysiu, Wojtek, Darek, Rafael dzięki chłopaki!! Jeśli kogoś pominąłem to sorrki dajcie info w komentarzach. 
 Panowie kości zostały rzucone! Więc niech zabawa trwa!


29 wrz 2016

29. Nie lubisz grać przeciwko…?

W zasadzie mój poprzedni post opisał to dość dobrze przeciwko jakim osobą nie lubię grać. Przypomina mi się jeden turniej gdzie miałem takiego "służbiste", który zobaczył, że brakuje mi 1/1000 cala nie pozwolił mi szarżować. Oczywiście ja widziałem, że jest ok nikt nigdy nie czepiał się o takie coś tym bardziej, że zaczęliśmy manewrować calówką, modele zaczęły się poruszać. Totalna żenada...Chciałem wyjść bo z tym graczem było więcej spinowych sytuacji ale cóż... W każdym bądź razie to nie była przyjemna gra...

28 wrz 2016

28. Lubisz grać przeciwko...?

Lubie grać przeciwko graczowi, który potrafi porządnie pokombinować podczas gry. Nie lubię "automatów" do gier i power gamerowania podczas grania. Lubie luźne gry bez spiny i różnorodność w rozpiskach. Atakom klonów raczej dziękuję. Cieszę się, że u nas w klubie gramy właśnie bardziej  luzacko a nie spinowo :)

27 wrz 2016

27. Frakcja którą nie chciałbyś dowodzić lub kolekcjonować?

Ciężkę to pytanie ponieważ generalnie prawie wszystkie modele mi się podobają ale gdybym miał wybrać taką, która mi się najmniej podoba wybrałbym lizardmenów (przeprosimy kieruję w stronę ich fanów!). Nie lubię klimatu chodzących jaszczurek a ich połączenie wraz z kulturą aztecką w ogóle do mnie nie trafia. No cóż to tyle... 

26 wrz 2016

26. Frakcja którą chciałbyś dowodzić lub kolekcjonować?

W tym miejscu pojawia się straszna nostalgia ponieważ miałem fajny początek z vampirkami do wfb i po upadku battla pozbyłem się ich. Modele w tej armii są genialne pod każdym kątem a klimat leję się na każde strony. Już to widzę! Wampira Vlada a u jego boku nekromanta, który na jego skinienie przyzwał hordę zombie oraz szkieletów ruszają w wyprawę na ziemie Imperium! AAA fresh meat!!


25 wrz 2016

25.Najciekawszy przedmiot magiczny lub technologiczny z uniwersum?

Najciekawsze przedmioty z uniwersum... Hmmm miecz, buzdygan,sztylet? A może bolter czy też plasmaguny? Bardzo rzadko się zdarza żebym pakował nie wiadomo ile dodatkowych punktów w magiczne zabawki zdecydowanie wolę więcej piechoty w to miejsce. 

24 wrz 2016

24. Ulubiona Dziedzina Magii lub Technologii?

Nie mam takowej. W gracz bitewnych zazwyczaj lubię grać bez tego. No dobra... Jak grałem Tomb Kingami lubiłem używać magii Lore of Nehekhary ;)


23 wrz 2016

23. Twój ulubiony model potwora ?

Tutaj mam dwa. Model minotaura oraz trolla od Spellcrow. Szczerze powiedziawszy nie widziałem lepszego modelu monotaura niż ten. Zresztą trollowi nic też nie brakuję. Najgorsze jest to, że jeszcze nie trafiły do mojej kolekcji :/ Trzeba to zmienić w najbliższej przyszłości :)



22 wrz 2016

22. Ulubiony oddział elitarny?

Wydaję mi się, że ze względu na klimat bardzo podobają mi się jednostki Death Company z armii Blood Angels. Z perspektywy samej historii to tragiczny oddział bo jedyne czego szukają to śmierci w bitwie. Za to na polach bitew są praktycznie nie do pokonania. 

21 wrz 2016

20 wrz 2016

20. Ulubiony model piechoty ?

  "Dźwigam kamień na sam szczyt a tam czeka mnie nagroda, ukojenie i spokój. Nie zważam na otaczające mnie otoczenie, pogodę czy zagrożenie. Wiem, że u szczytu czeka mnie ukojenie . Wiem, że u szczytu czeka mnie oswobodzenie. Po raz pierwszy otrzymam rozgrzeszenie... Będę ponad chmurą i połączę się z naturą..." Krasnolud Durin podczas swojej próby druidzkiej wspina się na najwyższym szczyt górski.
    Taki oto wstępem pragnę Państwu przedstawić moim zdaniem najpiękniejszy model druida krasoludzkiego jakiego widziałem! Bardzo mi się ten model podoba i moja wizja jego była jedna! Próba  zimna! Biedak wspina się i wspina pod stromą górę a wiat i śnieg nie ułatwia mu tego zadania...
     Model dedykowany do gry bitewnej Umbra Turris z powodzeniem można nim grać również w Warhammera.




19 wrz 2016

19. Twój ulubiony model bohatera?

Mój ulubiony model bohatera? Hmmm jest ich dość sporo ale gdyby miał wybrać to chyba model Nagasha o którym już tu wspomniałem. Model spory, trudny do malowania ale dający wielką frajdę. Poza tym sama postać ma bardzo barwną historię. Dzięki niemu powstała moja ulubiona armia do Warhammera, Tomb Kingowie. Oprócz Nagasha chętnie wymienię Liberiana z Space Hulka! Model naprawdę ma genialną rzeźbę (zresztą jak wszystkie modele z Space Hulka). Mimo tego, że ma ten model z 2 lata wstyd się przyznać ale jeszcze nie malowany :/ 

18 wrz 2016

18. Ulubiony Bohater Niezależny z uniwersum?

Tu pozwolę sobie wymienić Felixa i Gotreka! Super się o nich czyta a każdy modele przyprawia o gęsią skórkę. Chyba nie ma takiego fana Warhammera, którzy by nie słyszeli o tej dwójce! Warto tu również wspomnieć o Snorim. Kolejny szalony krasnolud z gwoźdźmi w głowie (pinhead z hellreisera??:p). Cała saga mocno przyciąga. Wiele razy miałem tak, że nie mogłem oderwać się od książki. Polecam każdemu!


17 wrz 2016

17. Twój ulubiony schemat kolorystyczny armii lub ulubione kolory farb?

Ciężko określić mój ulubiony schemat kolorystyczny armii. Może czerwony od armii Blood Angels?? Hmm coś w tym czerwonym musi być bo moim Mobile Brygada z Infinity też cała czerwona. Oprócz tych kolorów bardzo lubię wszelkie washe z GW. Są genialne bo każdą figurkę potrafią pięknie wykończyć. 

16 wrz 2016

16. Ulubiona taktyka, czyli atak czy obrona?

Połowa miesiąca za nami. Teraz zostają nam już tylko trudniejsze pytania :p Moja ulubiona taktyka hmmmm... Nie mam takiej. Taktyka zawszę jest zależna od przeciwnika. Gdybym jednak miał odpowiedzieć czy gram częściej jako obrończa czy atakujący to zdecydowanie przechodzę szybko do ataku. Nie ma na co czekać ;) Trzeba szybko uporać się z przeciwnikiem i udać się na upragnioną kolację heheh :-) 

15 wrz 2016

15. Najmniejszy model jaki pomalowałeś lub którym dowodziłeś?

W tym miejscu nie mam takiego... Na malowanie czeka Frodo z Władcy ale jakoś mi czasu brak. Przepraszam za tak krótki post w dniu dzisiejszym no ale co tu pisać ?? ;/

14 wrz 2016

14. Ulubiony rodzaj pola bitwy, element terenu lub makieta?

Nie ma takiego. Najważniejsze jest dla mnie, żeby teren był skończony, tj. pomalowany, podstawka zrobiona i ładnie się prezentował. Czy to będzie domek, ruina czy las nie ma znaczenia ma być SKOŃCZONE! A sami Panowie/Panie wiecie bardzo dobrze, że z tym różnie... ;)

13 wrz 2016

13. Największa porażka w grze bitewnej lub niepowodzenie modelarskie?

Największą moją porażką modelarską jest chyba to, że większość modeli, które ładnie pomalowałem sprzedałem. Z czasem jest mi żal ale skąd na to miejsce mieszkając w bloku to raz a dwa jakoś się mocno nie wiążę z armiami. Aczkolwiek Blood Angels bardzo mi przypadli do gustu i nie rozważam pozbycia się armii. A największą porażką jaką miałem grając w gry bitewne to w pierwszym turniej w wfb gdzie grałem zająłem ostatnie miejsce hehe :)

12 wrz 2016

12. Sytuacja, której nigdy nie zapomnisz, a która przytrafiła się podczas bitwy lub w trakcie malowania?

Hmmm w rzucie na trzy kości rzuciłem trzy szóstki hehe i to na turnieju! W kluczowym momencie gdy miałem zdać test liderki na dwie jedynki zrobiłem to!! I to również na turnieju! Pamiętasz Ratkes ?? hehe a w malowaniu.... hmmm jak malowałem wampira do mordheim nie szło mi z oczami. Cały model był pięknie pomalowany ale oczy nie... Trzy raz próbowałem aż warstwa farby była już tak duża, że musiałem do całego zmyć... masakra.

11 wrz 2016

11. Twoja ulubiona muzyka do grania lub malowania?

Każdy kto mnie zna i ze mną gra czy też maluję wie, że bez muzyki nie ma grania/malowania! Muzyka na sesjach dodaje 25% klimatu więc nie wyobrażam sobie grania/malowania bez niej. A co puszczam? Głównie muzykę z gier typu Baldurs Gate, Neverwinter Nights, seria Elders scrol's czy też z Dawn of War, Ultramarines jak równiż soundtrack z władcy. Super sprawa polecam gorąco!
Zapraszam do słuchania!

10 wrz 2016

10. Ulubiona frakcja, którą dowodziłeś ?

Zdecydowanie Tomb Kings z Warhammera. Przede wszystkim za klimat i połączenie z starożytnym Egiptem i za sporo opcji kombinowania. Armia była bardzo wymagająca i to mnie kręciło. Trudno się wygrywało ale z wygranej była większa frajda! Niesamowite modele. Do dziś uwielbiam tą armie. 

9 wrz 2016

9. Największy model jaki pomalowałeś?

Zdecydowanie nowy Nagash!! Malowałem go pół roku i wiecie co? Sprzedałem... Strasznie żałuję tej decyzji. To była jedna z tych decyzji która doprowadziła do tego, że przestałem grać w battla. Szkoda...
Na blogu już pokazywałem co nieco z malowanie np.
http://beszcza.blogspot.com/2015/03/powrot.html
Koleżanka nawet namalowała mi koszulkę :)
A tu Nagash w akcji!



Ahhh wspomnienia...

8 wrz 2016

8. Ulubiona edycja/wersja/modyfikacja?

Nie mam jako takiej ulubionej edycji gier bitewnych. O ile sprawa w Mordheim nie ma problemu ponieważ wyszła tylko jedna edycja o tyle w wfb i wh40k jest w czym wybierać. Próbowałem swoich sił z The 9th Age i jeśli ktoś w 40tce narzeka na temat szybkich zmian zasad/codexów zapraszam do 9tki. Moim skromnym zdaniem masakra dałem sobie spokój bo jak co 3 miech mam mieć zmianę zasad do mojej armii to dziękuję. A jeśli chodzi o edycję wydawane przez GW to chyba warto być po prostu na czasie i grać w to co aktualne tym bardziej jeśli ktoś planuję grać turniejowo. Osobiście nowa edycja 40tki mi bardzo się podoba. Jest w niej tyle opcji łączenia armii, kombinacji na mono, że głowa mała. 

7 wrz 2016

7. Twój największy sukces w grze bitewnej?

Jeśli chodzi o moje sukcesy w grach bitewnych to mam tylko jeden :( 13.01.2013 byłem na lokalnym turnieju 40tkowym na którym zająłem 3 miejsce!! Pisałem już o tym tutaj
http://beszcza.blogspot.com/search?updated-max=2013-01-23T20:45:00%2B01:00&max-results=7&start=42&by-date=false


To są moje jedyne sukcesy turniejowe. Poza tym mogę się pochwalić tym, że w Chełmży cisnę wszystkich graczy i potrafię ścigać ich o regularne granie hehe ;) Nic więcej nie mam na swoją obronę. :)